Gitarowy Rekord Świata we Wrocławiu

Ależ to była pracowita majówka! Najpierw Fryderyki w Szczecinie, a następnego dnia podróż ze Szczecina do Wrocławia. Po prawie 5 godzinach w TLK dojechałem do stolicy Dolnego Śląska, po godzinie dobiła większość antyradiowej załogi, a następnego dnia, już w pełnym składzie zameldowaliśmy się na wrocławskim Rynku. W ubiegłym roku miałem przyjemność występować, razem w innymi…
Czytaj dalej